Cisi Wolontariusze
Przedstawiamy Wam dwóch wspaniałych chłopaków - Pawła i Arka z Warszawy. Przyjechali do nas z darami ze Świdnicy. Była już godzina 20. Podczas rozładunku zamieniliśmy parę słów... I musimy się tym z Wami podzielić!!!
Paweł i Arek wyjechali z domu w poniedziałek. Przemierzyli (do piątku) około 1,5tyś kilometrów. Jadą tam, gdzie potrzebna jest pomoc. Byli we Wrocławiu, Jeleniej Górze, Świdnicy, "Staruszkowie", Opolu i wszędzie tam gdzie trzeba coś dowieźć.
Mimo późnej pory wybierali się jeszcze do Nysy dostarczyć napoje.
- A gdzie będziecie spać? - zapytaliśmy.
- Gdzie się uda - odpowiedzieli i... pojechali pomagać dalej.