Chociaż na imię mam Elvis, moje dotychczasowe życie nie było ani pełne dobrobytu, ani sławy. Całe dnie spędzałem w ciasnym kojcu, sporadycznie byłem zabierany na spacery, a od kiedy moi państwo wyjechali za granicę, to nikt już mnie nawet nie wypuszczał. Stałem się niepotrzebny. Byłem więźniem, bez przepustki, bez zabawy, spaceru, biegania, a mam dopiero 4 lata. Tęskniłem do wolności i przestrzeni. Mój los odmienił się kilka dni temu. Zostałem ułaskawiony, dwie miłe panie zabrały mnie do hoteliku, gdzie oprócz opieki, pysznego jedzenia mam do dyspozycji duży wybieg, gdzie mogę szaleć do woli. Jestem pełen energii i chęci do zabawy. Szukam kogoś kto na, stałe otworzy przede mną swój dom i swoje serce. Toleruję inne psy i zachowuję czystość w domu, uwielbiam zabawy z piłką i spacery. Osoby zainteresowane poznaniem mnie proszę o telefon pod numer: 691372653