Antoś ?
Czeka na dom już bardzo długo.. Został odebrany interwencyjnie ze swoim towarzyszem niedoli, który od dawna ma swoich kochających ludzi...
Więc Antoś został sam. Bo kto by go chciał ? Stary, brzydki, kaleki..
Nie można ubierać go w modne ciuszki, robić kucyków, nie można schować go do torebki i dumnie paradować po mieście..
Można natomiast spojrzeć w jego oczy, posłuchać bicia jego serca i przekonać się, że Antoś nie jest inny.
Nie jest wybrakowany.
Jest psem, który kocha ponad wszystko! Który mimo, że wymaga to od niego większego wysiłku, będzie podżał za Tobą krok w krok.
Który mimo, że nie widzi na jedno oko, drugim będzie patrzył w Ciebie jak w obrazek
Który mimo, że został tak strasznie skrzywdzony, zaufa Ci i powierzy Ci całe swoje serce.. Całe swoje życie.
Daj choć cień szansy Antosiowi.
Daj mu choć trochę nadziei. Zadzwoń, poznaj go i pokochaj. Pozwól mu spędzić z sobą resztę życia ?
Tel w sprawie Antosia : 798 368 039